macias Posted May 25, 2011 Report Posted May 25, 2011 Długo przed wprowadzeniem zasad w League, magowie eksperymentowali z tworzeniem sztucznej inteligencji. Teraz jest to zabronione, lecz kiedyś tworzenie golemów nie było rzadkością wśród doświadczonych rzemieślników. Jednym z takich wizjonerów był Durand, twórca artefaktów z Demacii, bezkonkurencyjny w tworzeniu czujących istot. Konstrukcje Duranda były wytrzymałymi strażnikami bram jego ukochanego miasta i zapewniały ochronę przed sąsiadami z Noxus. Do obrony własnej Durand zachował jednak swoje opus magnum: Galio. Jego potężne dzieło - stworzone na podobieństwo gargulca - gwarantowało mu bezpieczeństwo podczas podróży, pozwalając mu na wykonywanie pracy bez obaw o najazd ze strony wrogów jego ojczyzny. Trwało to do czasu, gdy Wysoka Rada zaczęła mieć dosyć użerania się z jego istotami. Gdy w towarzystwie swojego towarzysza Durand przekroczył Howling Marsh, został napadnięty przez bandę zabójców z Noxus. Bezsilny Galio patrzył przerażony jak mordercy bezlitośnie zabijają jego stwórcę, po czym znikają w tumanach mgły. Pozbawiony sensu życia Galio, pogrążył się w rozpaczy. Przez długie i samotne lata stał w bezruchu nad szczątkami pana, którego nie zdołał obronić... żywy pomnik jego sromotnej porażki. Aż pewnego, bliżej nieokreślonego dnia, przygnębiona, lecz dzielna yordlylska dziewczyna, niosąca potężną koronę Demacian, zatrzymała się, by w cieniu posągu szukać odpoczynku. Niewidoczny dla oka niespodziewanego gościa, Galio przyglądał się przygnębionej postaci. Wyglądała jakby na swoich barkach również dźwigała ogromne brzemię. Odeszła tak cicho i spokojnie, jak przyszła, i udała się w stronę Demacii. Spotkanie to wywołało iskrę w oku Galio. Mając w pamięci rację, której jego stwórca bronił, płacąc za to najwyższą cenę, Galio obudził się ze swojego milczącego piekła zdopingowany zachowaniem odważnej postaci. Znalazł nowy powód do życia: przystąpić do League of Legends, by walczyć w imię Demacii. 'Nie ma czegoś takiego jak odkupienie. Jest tylko pokuta'. - Galio
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now